Kapusta kiszona a nasze zdrowie

Bigos a może surówka? Kto z nas nie lubi typowo polskiego dania, w którym znajduje się… kiszona kapusta? Wiele osób, głównie obcokrajowców nie przepada za jej smakiem. U nas jest jednak ceniona. Posiada bardzo niewiele kalorii, a przy tym ma dużo różnych właściwości.

Kapusta a zdrowie

Przede wszystkim wpływa pozytywnie na układ trawienia, poprawia wygląd skóry, obniża poziom cholesterolu we krwi i zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób serca jak również poprawia nasz układ odpornościowy. Jest źródłem witaminy C, żelaza, wapnia, potasu i magnezu. Zważywszy na niewielką ilość kcl (w 100 g jest zaledwie 12 kcl) idealnie nadaje się dla osób, które chcą schudnąć. Dodatkowo likwiduje zaparcia i pozytywnie wpływa na pracę przewodu pokarmowego. Zawarty jest w niej błonnik, obniża poziom cholesterolu, ogranicza ryzyko wystąpienia miażdżycy i chorób serca, pomaga w utrzymaniu odpowiedniej wartości glukozy we krwi, co za tym idzie uniknąć cukrzycy i zespołu metabolicznego, zwalcza stany zapalne, wzmacnia odporność, zmniejsza ryzyko wystąpienia nowotworów, zmniejsza ryzyko wystąpienia szkorbutu, wpływa pozytywnie na wygląd skóry oraz zapobiega niedokrwistości.

Kto nie powinien spożywać kapusty kiszonej?

Unikać jej powinny osoby, które cierpią na choroby naczyniowo-sercowe, nadciśnienie tętnicze, choroby nerek, osoby cierpiące na przewlekłe choroby układu pokarmowego i wrzody żołądka. Kiszona kapusta ma szerokie zastosowanie w kuchni. Można z niej zrobić farsz do pierogów czy też krokietów, bigos, surówki, do zup, dodatek do mięs. Warto więc jeść ją jak najczęściej.