Fitness z makijażem, czy bez?
Dziś chciałabym poruszyć temat, który zainteresuje zwłaszcza te z Was, które nie ruszają się z domu bez pełnego makijażu, a właśnie zaczynają swoją przygodę z fitness. Robić makijaż przed pójściem na siłownię, czy też darować go sobie? Wszystko zależy od naszej osobowości. Jeśli, zresztą tak jak ja, nie należysz do osób szczególnie śmiałych i potrzebujesz więcej czasu, żeby poczuć się dobrze w nowym miejscu, nie rezygnuj z delikatnego makijażu. Dzięki niemu nabierzesz pewności siebie i unikniesz poczucia bycia ocenianą, zwłaszcza przez ćwiczących obok facetów.
Dlaczego powinnaś uważać?
Z drugiej strony, pełny makijaż podczas ćwiczeń to kiepskie rozwiązanie, Jak twierdzą dermatolodzy, w trakcie wysiłku fizycznego nasz organizm pompuje do skóry więcej krwi niż zwykle, Dlatego temperatura skóry rośnie, a pory rozszerzają się. Podkład albo puder mogą je zatykać. To powoduje podrażnienia, wysypki, a nawet stany zapalne. Dlatego wychodząc na trening warto używać podkładów naturalnych w płynie. Jak twierdzi autorka wpisu na stronie http://www.fashion-blog.pl/makijaz-na-silowni/, takie kosmetyki pozwalają skórze lepiej oddychać.